Wystarczy wpisać w przeglądarkę składanie długopisów a zaraz wyskoczy pełno stron ofert pracy gdzie "firmy" proponują nam prace polegającą na skręcaniu długopisów. Praca ta wydaje się prosta, a obiecywane zarobki są naprawdę wysokie. Owe "firmy" proszą tylko o opłatę, tak zwaną kaucję za wysyłany nam towar (części długopisów), jest to najczęściej jakaś drobna kwota, np. 20 zł. Niestety po przelaniu pieniędzy na dane konto kontakt z daną firma się urywa, a towar za który wpłaciliśmy kaucje nigdy nie zostanie nam dostarczony. Kwota którą w ten "biznes" zainwestowaliśmy jest na tyle niska ze mało kto zgłasza oszustwo na policję. Ale prosta matematyka, niech osób które zainwestują w ten biznes będzie 20 miesięcznie 20 zł*20 osób = 400 zł. Niektórzy z was teraz pomyślą że też zaczną naciągać innych za pomocą tego sposobu, ale szczerze odradzam. Dzięki internetowi oszukani ludzie mogą łatwo się porozumieć i złożyć pozew zbiorowy co w 100% popieram. Podobna metoda oszustw jest związana z adresowaniem kopert oraz innymi drobnymi pracami chałupniczymi.
Sam nie spotkałem żadnej firmy która nie była by oszustwem. W tych czasach, w dobie automatyki i taniej produkcji w chinach wątpię żeby jakakolwiek firma zlecała skręcanie długopisów lub adresację kopert.
Podsumowując, odradzam wszystkim nawet próby podejmowania pracy z tymi firmami. Jest to najzwyklejsze oszustwo.
Pieniądze:
- inwestycja = około 20 zł
- zysk = 0 zł
- z racji tego że wystarczy tylko parę minut na przelanie pieniędzy na konto oszustów czas pracy jest bardzo niski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz